Od kilku dni siejemy wszystko co się da.. Pomidory- 10 rodzajów (chyba mnie pogięło, a jeszcze dokupiłam czarne koktajlowe), sałaty, musztardowiec, paprykę, cebulę- na szczypior, pietruszkę na natkę. Pokroiłam też imbir i wsadziłam do ziemi.. czekam czy wyrośnie..
A tak to wygląda:
Papryka, Musztardowiec, sałaty:
Popikowałam selera naciowego.
Pomidorki wybujały- za duża temperatura była...przeniosłam w zimniejsze miejsce.
No dobra, przesadziłam z pomidorami- ale.. zrobię keczup, przeciery, soki, pomidorki gotowane w przecierze i ususzę i zamknę w oleju... Sałaty zawsze mam lodową, masłową i czerwoną. Więc nie tak wiele..Może dokupię coś nowego..
W ramach projektu Mały Przyrodnik
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Będzie mi niezmiernie miło, jeśli napiszesz parę słów, czy podoba Ci się materiał, artykuł itp.