Ponieważ dalej ciągniemy temat Filipin - a Nina wrzuciła świetną piosenkę na Fb na temat warzyw, toteż postanowiłam, że pouczymy się z Mają słówek z filipińskiego. A co tam :) Czemu mamy uczyć się podstawowych języków, które są w szkole? A więc tak, z tego co widzę filipiński to dość prosty język.
Zaczynamy od liczebników, które wyglądają tak:
- isa
- dalawa
- tatlo
- apat
- lima
- anim
- pito
- walo
- siyam
- sampu
- labing-isa
- dose
- labintatlo
- labing-apat
- labinlima
- labing-anim
- labimpito
- labing-walo
- labinsiyam
- dalawampu
i do 100 dziesiątkami:
- 10- sampu
- 20-dalawampu
- 30- tatlumpu
- 40- apatnapu
- 50- limampu
- 60- animnapu
- 70- pitumpu
- 80- walumpu
- 90- siyamnapu
- 100- sandaan
Zrobiłam więc materiały i zaczęłyśmy zabawy. Na razie do 10, w końcu Maja ma 5,5 roku. W puste miejsca będziemy wpisywać odpowiednie wyrazy. A poniżej domino. Wycinamy i układamy :) A potem materiały do lapbooka o Filipinach :)
W ostatnim zadaniu wycinamy i układamy jak puzzle. Do nazwy dobieramy liczbę.
Postanowiłam zrobić jeszcze fiszki do nauki:
A tak się bawiliśmy.
Najpierw napisałyśmy liczebniki a potem wycięłyśmy do zabawy w domino:
Teraz zamierzam w fiszki się pobawić z Mają.. Zobaczymy jak zareaguje
Filipiny poznajemy w ramach projektu Mali Podróżnicy |
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Będzie mi niezmiernie miło, jeśli napiszesz parę słów, czy podoba Ci się materiał, artykuł itp.